David Wants to Fly 2011.mp4
David Wants to Fly 2011.mp4 Rozmiar 7,8 MB |
Reżyser jest fanem Davida Lyncha i dlatego postanowił w filmie wcielić się w ulubioną przez siebie postać z jego filmów – inspektora Coopera z Miasteczka Twin Peaks. Z podobnym do niego zapałem śledzi z kamerą propagowaną przez Lyncha ideę i mimo ograniczeń, groźby procesu i zawirowań w życiu osobistym jest w filmie wnikliwym, czasami wręcz niewygodnym detektywem. Nie zapomina zarazem o swej pierwszej intencji: potrzebie odnalezienia duchowości i życiowego sensu.
Dzięki temu zachowuje dystans, autoironię i czujność, a jego film staje się błyskotliwie opowiedzianą, osobistą historią. Nie bez znaczenia jest w tym wypadku prowadzony symultanicznie wątek, przedstawiający prywatną biografię reżysera – rumuńską narzeczoną, która towarzyszy reżyserowi w jego fascynacji medytacją transcendentalną i z którą w efekcie rozstaje się on na ekranie.
Film wzbudził duże kontrowersje zarówno wśród władz ruchu medytacji transcendentalnej, jak i pośród jej propagatorów. Sekta próbowała blokować publiczne pokazywanie filmu. Zaoferowała nawet reżyserowi sfinansowanie kolejnego filmu – tym razem jednak pozbawionego krytycyzmu.
Z kolei David Lynch starał się uniemożliwić prezentację filmu na MFF w Berlinie, dzwoniąc do dyrektora festiwalu. Próby te okazały się jednak bezskuteczne, a film z sukcesem znalazł się w europejskiej dystrybucji. Ostatnio jednak David Lynch, który głosi, że medytacja wpajana w szkołach zaprowadzi pokój na świecie oraz wykształci w ludziach zdolność lewitacji, zapowiedział realizację własnego dokumentu o Maharishim.